Ze względu na utrzymujące się problemy z łańcuchem dostaw listopad był najgorszym miesiącem dla Apple pod względem dostaw iPhone'ów, jednak według J.P. Morgan grudzień wykazywał oznaki stabilizacji.
Dostawy iPhone'ów spadły w listopadzie o 58% rok do roku
Od czasu premiery iPhone'a 14 problemy z dostawą w Chinach miały znaczący wpływ na dostępność iPhone'a 14 Pro. Chociaż opóźnienia w dostawach uległy teraz poprawie, w rezultacie Apple nadal będzie musiało czekać na trudne wyniki w czwartym kwartale.
Jak wynika ze wspólnej analizy J.P. Morgan i Chińskiej Akademii Technologii Informacyjnych i Komunikacyjnych (za pośrednictwemAppleInsider). Od września łączna dostawa iPhone'ów spadła o 31% w porównaniu z rokiem ubiegłym.

W wyniku tej nagłej redukcji cały udział Apple w rynku w Chinach spadł o 2%. Z 21% w listopadzie 2021 r. do 19% w listopadzie 2022 r. uległo zmniejszeniu.
Więcej czytania:Stabilne terminy dostaw produktów Apple sugerują, że wpływ bieżących problemów w łańcuchu dostaw jest możliwy do opanowania
Ze względu na 34% spadek całego rynku smartfonów, spadek udziału w rynku nie był aż tak dotkliwy. Spadek wartości Apple wynika z problemów z dostawami spowodowanych blokadami w Chinach w związku z pandemią Covid-19, późniejszymi protestami i powszechnymi strajkami pracowników w największym zakładzie produkującym iPhone'a Foxconn w Zhengzhou. Najbardziej dotknięte zostały także najpopularniejsze modele z oferty iPhone’a 14, iPhone’a 14 Pro i iPhone’a 14 Pro Max
Ze względu na utrzymujące się ograniczenia dostaw co najmniej przez pierwszą połowę miesiąca J.P. Morgan przewiduje, że spadki dostaw w ujęciu rocznym utrzymają się aż do grudnia.
Bank inwestycyjny UBS poinformował niedawno, że pomimo spadku sprzedaży iPhone'a w listopadzie w ujęciu rok do roku, pozostaje optymistą co do długoterminowych przychodów Apple.
W powiązanych wiadomościach prognozę dostaw iPhone’a z serii 14 w 2022 roku obniżono do 78,1 miliona ze względu na rozległe problemy spowodowane chińskim kryzysem związanym z Covid-19. Dobra wiadomość jest taka, że Chiny zniosły blokady związane z pandemią COVID-19 i Foxconn wykorzystuje obecnie 90% mocy produkcyjnych w swoim głównym zakładzie produkcyjnym, zatrudniając obecnie 200 000 osób.
