Dyrektor generalny Rivian, RJ Scaringe, dał jasno do zrozumienia, że usługa Apple CarPlay nie będzie w najbliższym czasie dostępna w pojazdach Rivian. W podcaście The Verge’s Decoder Scaringe bronił stanowiska firmy, mówiąc, że Rivian chce zbudować głęboko połączone, inteligentne oprogramowanie, które wykracza poza to, co może zaoferować CarPlay.
Zapytany, czy nadal nie lubi CarPlay, Scaringe roześmiał się, po czym wyjaśnił: "Nie, zdecydowanie nie nienawidzimy CarPlay. Podjęliśmy decyzję, co do której jestem bardzo pewien, że z czasem klienci to docenią, co oznacza, że chcieliśmy mieć płynne cyfrowe doświadczenia". Wyjaśnił, że CarPlay działa identycznie w każdym samochodzie, podczas gdy Rivian chce stworzyć wyjątkowe, własne wrażenia.
Scaringe powiedział, że firma koncentruje się na natywnej integracji niezbędnych usług, a nie na systemie Apple. „Masz YouTube, możesz przejść do Spotify, możesz przejść do Map Google, możesz przejść do Apple Music, możesz przejść do wszystkiego” – powiedział. „Ale dla nas utrzymanie kleju do złożenia tego wszystkiego w całość staje się jeszcze ważniejsze, gdy zaczynamy integrować sztuczną inteligencję z pojazdem”.
W ciągu najbliższych 18 miesięcy Rivian planuje wprowadzić funkcje oparte na sztucznej inteligencji, które w inteligentniejszy sposób połączą aplikacje i systemy samochodowe. „Wiedza o stanie pojazdu, czy jest w ruchu czy zaparkowany, jakie są warunki na zewnątrz pojazdu, jaka jest Twoja historia jazdy, jakie są Twoje preferencje – wiedza o tym wszystkim na poziomie ekosystemu pozwala nam zapewnić bogatsze i lepsze doświadczenia dla Ciebie jako kierowcy lub pasażera pojazdu” – wyjaśnił Scaringe.
Dodał, że przekazanie kontroli zewnętrznemu interfejsowi typu CarPlay utrudniłoby tę integrację. „Byłoby to naprawdę trudne, gdybyśmy musieli umieścić to wszystko w aplikacji, która rozszerza się, aby zająć cały ekran i udostępniać zestaw bąbelków przypominających korzystanie z CarPlay” – powiedział. „Więc kawałek po kawałku wszystko, co ktoś mógł przeoczyć w korzystaniu z CarPlay, niezależnie od tego, czy było to mapowanie, czy wkrótce będziemy mieli możliwość zamiany głosu na tekst, będzie tam dostępne i będzie pięknie”.
Przeczytaj więcej:Ponad 80% nastolatków w USA ma iPhone'a, a 31% Apple Watch, wynika z ankiety Piper Sandler
Scaringe przyznał, że takie podejście może nie zadowolić wszystkich. „Dla niektórych oznacza to, że nie kupią Riviana. Akceptujemy to” – powiedział. "Częścią tworzenia tak złożonego produktu jest rozpoznanie i zaakceptowanie faktu, że musimy podjąć mnóstwo decyzji. Z niektórymi z tych decyzji nie wszyscy się zgodzą i to jest w porządku. "
Kiedy prowadzący wywiad zażartował, że Rivian prawdopodobnie zaadoptuje „CarPlay Ultra”, Scaringe roześmiał się i odpowiedział: „Tak, właśnie o to chodzi – na pewno to zrobię”. Następnie wyjaśnił, że Rivian nadal utrzymuje silne relacje z Apple. "Mamy świetne relacje z Apple. To bliski partner. Mamy wiele integracji, które wkrótce się pojawią. Apple Music było pierwszą tego demonstracją, ale przed nami o wiele więcej" - powiedział, sugerując przyszłą obsługę wiadomości i dostępu do pojazdów Apple Watch za pośrednictwem ultraszerokopasmowego łącza.
Podejście Riviana nie polega zatem na odrzuceniu Apple, ale na ponownym zdefiniowaniu sposobu, w jaki powinny działać systemy cyfrowe w samochodach. Firma wierzy, że kontrolowanie pełnego stosu oprogramowania pozwoli jej szybciej wprowadzać innowacje, zwłaszcza że sztuczna inteligencja zacznie zajmować się większą liczbą zadań i decyzji w drodze. „Jesteśmy w tej sprawie naprawdę przekonani” – stwierdził pewnie Scaringe.
Czas pokaże, czy to przekonanie przekona kupujących, którzy nadal preferują znajomość CarPlay, ale założenie Rivian jest jasne: wierzy, że jej własne oprogramowanie wkrótce przewyższy CarPlay z założenia.
(przezKrawędź)
